Chociaż OC, jako ubezpieczenie obowiązkowe, obejmuje u każdego ubezpieczyciela dokładnie taki sam zakres ochrony, nie ma jednej, uniwersalnej stawki. Ceny w różnych Towarzystwach różnią się, mało tego – w tej samej firmie inną stawkę zapłacić mogą osoby w podobnym wieku, posiadające takie same samochody. Od czego zatem zależy cena OC?
Stawka OC wyliczana jest indywidualnie, a to oznacza, że Towarzystwa Ubezpieczeniowe biorą pod uwagę szereg czynników wpływających na wysokość tej opłaty. Z jednaj strony znaczenie ma marka, rocznik, pochodzenie, przebieg, miejsce parkowania, a nawet kolor pojazdu. Z drugiej – Towarzystwa Ubezpieczeniowe oceniają właściciela pojazdu. Tu na obniżenie wysokości stawki wpływ ma płeć, wiek (młodsi kierowcy z reguły mają naliczane wyższe opłaty), doświadczenie w kierowaniu pojazdami, historia, czyli tzw. wskaźnik szkodowości jazdy, ale też miejsce zamieszkania, stan cywilny, posiadanie dzieci czy wykonywany zawód.
Ten ostatni przykład to argument dla wszystkich, którzy zmuszeni są parkować na niestrzeżonych parkingach – czyli dla większości z nas. Dlaczego zatem nie wszyscy decydują się na AC? Czynnikiem zniechęcającym może być cena. Jednak szerokość oferty ubezpieczeniowej pozwala na dopasowanie AC do indywidualnych potrzeb, a więc także na obniżenie wysokości składki. Można wykupić np. ubezpieczenie wyłącznie od kradzieży lub tylko od szkód związanych z uszkodzeniem pojazdu.
Nawet jeśli używamy auta sporadycznie, warto posiadać takie „koło ratunkowe”. Tym bardziej, że AC można dobrać do indywidualnych potrzeb i uzyskać zniżki. Niektóre firmy ubezpieczeniowe przyznają zniżki kobietom, bo wbrew obiegowej opinii to panie mają lepsze statystyki wypadkowe.
Wyłączenia umowne to np. wariant likwidacji szkody, wysokość udziału własnego (ubezpieczenie nie musi pokrywać 100%), sposób zabezpieczenia bagażu, pożar samochodu w wyniku samozapłonu, zły stan techniczny (np. „łyse opony”). Wbrew pozorom, im bardziej szczegółowo określone warunki wyłączenia odpowiedzialności, tym lepiej. Zapisy ogólne, np. „rażące niedbalstwo” są bowiem na tyle pojemne, że można pod nie podciągnąć w zasadzie wszystko.
Jeśli nie mamy świadomości, jakie wyłączenia obowiązują w danej polisie, możemy się rozczarować. I choć na zakres wyłączeń klient zwykle nie ma wpływu, może uniknąć nieprzyjemności… mówiąc prawdę. Posłużę się przykładem – pewien klient, podpisując umowę AC, nie poinformował, że w samochodzie wymontowano immobiliser. Auto, które ubezpieczał, ma takie urządzenie zamontowane fabrycznie – więc nie weryfikujemy tego dodatkowo. Doszło do kradzieży i klient nie otrzymał odszkodowania ze względu na brak wymaganych zabezpieczeń.
Rynek ubezpieczeń i oferta stale się zmieniają, dbamy o to aby nasza wiedza była aktualna, a oferta najlepsza z możliwych.
Stawiamy na długoterminową współpracę, dlatego z najwyższą starannością przygotowujemy ofertę i dbamy o klienta.
Poufność jest kluczowa w branży ubezpieczeniowej, to również jeden z filarów naszej działalności.
Ubezpieczenia komunikacyjne (Ubezpieczenie OC, Autocasco, NNW), ubezpieczenia nieruchomości i ruchomości domowych, pozostałe ubezpieczenia majątkowe, ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej.