Wysokość składki polisy komunikacyjnej zależy od wielu czynników. Dawniej podstawą do podania ceny była przede wszystkim klasa Bonus Malus, czyli procentowa ilość wypracowanych zniżek lub zwyżek. Na przestrzeni lat wiele się zmieniło. Aktualnie bezszkodowa historia klienta również jest brana pod uwagę przy wyliczaniu składki ale jest też mnóstwo innych danych, z których składa się cena. Są to oczywiście dane pojazdu i jego miejsce zarejestrowania ale też mniej oczywiste informacje:

• data wydania prawa jazdy,
• stan cywilny właścicieli,
• wykonywany zawód,
• wiek najmłodszego kierowcy,
• miejsce parkowania czy roczny przebieg,
• informacja o zamontowanej instalacji LPG.

Często zainteresowani polisą błędnie podają powyższe informacje uważając, że jest to małe ważne lub są świadomi, iż zatajenie prawdy pozwoli na obniżenie składki.

Najczęściej właściciele aut ukrywają informacje o młodszym kierowcy, który jest mniej doświadczony i ryzyko wystąpienia szkody jest o wiele wyższe. Osobiście nie polecam tej metody obniżenia składki. O tym co zrobić, by zapłacić mniej za OC pisaliśmy w oddzielnym artykule [KLIK]. Towarzystwa korzystają z coraz bardziej zaawansowanych technologii do weryfikowania podanych informacji przy zawieraniu polisy. Jeśli podczas spotkania z naszym doradcą zataisz kluczowe informacje to tak, składka będzie niższa, jednak firma ubezpieczeniowa zapewne zweryfikuje Twoją umowę i wyśle pismo z dopłatą różnicy składki. Weryfikacja może dotyczyć polis zwartych nawet trzy lata wstecz. Zgodnie z ustawą o ubezpieczeniach obowiązkowych towarzystwo ma prawo do tzw. rekalkulacji składki. Reguluje to art. 8A wspomnianej ustawy: „Jeżeli ubezpieczający nie podał zakładowi ubezpieczeń znanych sobie okoliczności, o które zakład ubezpieczeń zapytywał przed zawarciem umowy ubezpieczenia obowiązkowego i które pociągają za sobą istotną zmianę prawdopodobieństwa wypadku ubezpieczeniowego, zakład ubezpieczeń ma prawo żądać odpowiedniej zmiany wysokości składki ubezpieczeniowej z uwzględnieniem zwiększenia prawdopodobieństwa wypadku ubezpieczeniowego wskutek okoliczności niepodanych do jego wiadomości”. Firmy ubezpieczeniowe mają przede wszystkim dostęp do bazy Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego (UFG), gdzie zapisuje się Twoja historia ubezpieczeniowa. Korzystają również z bazy CEPiK czyli Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. Towarzystwa korzystają z tej bazy by porównać dane pojazdu z tymi podanymi podczas zawierania polisy.

Jakie są konsekwencje podania fałszywych danych na polisie OC?

Konsekwencją podania błędnym danych przy polisie OC jest opisana wyżej dopłata do polisy.  Towarzystwo nie ma prawa odmówić wypłaty odszkodowania czy naliczyć dodatkowej kary.

Konsekwencje podania fałszywych danych na polisie AC

Autocasco jest umową dobrowolną, regulowaną ogólnymi warunkami, nie ustawą jak w przypadku OC więc firma ubezpieczeniowa może naliczyć karę za zatajenie ważnych informacji. Ma również możliwość obniżenia wypłaty odszkodowania lub jej odmowy. Dlatego nie warto szukać oszczędności w składce przez podawanie fałszywych informacji.

Co zrobić gdy omyłkowo podasz błędne dane? Najlepiej gdy skontaktujesz się ze swoim ubezpieczycielem i poprosisz o wystawienie aneksu korygującego błędy. Może to oczywiście wiązać się z dopłatą składki.

W jaki inny sposób uniknąć dodatkowych opłat lub kar?

Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej na pojazd jest obowiązkowe, dlatego ważne by nie dopuścić do przerwy w ubezpieczeniu, które wiążę się z karą z UFG. Aktualne wysokości opłat karnych znajdziesz na stronie UFG.

Informacje w jakich sytuacjach polisa nie przedłuża się automatycznie znajdziesz TUTAJ

Pamiętaj też o obowiązku zarejestrowania kupionego auta i wyrejestrowania tego sprzedanego. O tym tez już pisaliśmy KLIK 😉

Opracowanie:

Sylwia Konopacka Doradca Ubezpieczeniowy

Oddział w Gdańsku